Jest to najstarsza republika w Afryce. Powstała w wyniku umowy między Amerykańskim Towarzystwem Kolonizacyjnym a autochtonami, podpisanej w 1821 roku. Dzięki niej wyzwoleni niewolnicy ze Stanów Zjednoczonych mieli osiedlić się w tej części kontynentu, na wykupionych przez Towarzystwo terenach, i żyć w zgodzie z 18 plemionami tubylczymi. Początkowo Liberia była zależna od Stanów Zjednoczonych. 26 lipca 1847 roku Amerykanoliberyjczycy uchwalili konstytucję, jednocześnie deklarując własną niepodległość. Nazwa kraju pochodzi od łacińskiego słowa liber – „wolny”.
Historia Liberii zdominowana była przez konflikty między kolonistami z Ameryki a rdzennymi Afrykańczykami (ich powodem było przede wszystkim zajmowanie przez kolonistów obszarów niewykupionych) oraz przez walki międzyplemienne. Przez ponad stulecie ludność tubylcza stanowiła drugą kategorię mieszkańców, wyzyskiwaną, często wykorzystywaną jako niewolnicza siła robocza i pozbawioną praw wyborczych. Rdzenni Afrykańczycy uzyskali prawo do głosowania – ograniczone cenzusem majątkowym – w 1947 roku, za rządów prezydenta Williama Tubmana, który dążył do zmniejszenia nierówności społecznej między potomkami osadników a ludnością tubylczą. Amerykanoliberyjczycy sprawowali jednak władzę w Liberii nieprzerwanie do 1980 roku.
W 1980 Samuel K. Doe przeprowadził przewrót wojskowy, zamordował urzędującego prezydenta Williama Tolberta i obalił rząd. Na jego miejsce powołał wojskową radę, a siebie mianował głową państwa. Odsunięcie od władzy potomków amerykańskich wyzwoleńców nie spowodowało jednak polepszenia sytuacji wewnętrznej w kraju, w którym nasiliły się konflikty etniczne. W 1989 wybuchła wojna domowa, której efektem było obalenie i stracenie Doe'a, a także wyniszczenie kraju wskutek trwających 7 lat działań wojennych. W 1997 Charles Taylor, jeden z przeciwników Doe'a, został wybrany na prezydenta Liberii. W czasie jego rządów Liberia z jednego z najzamożniejszych krajów afrykańskich stała się krajem biednym. W 1999 roku wybuchła druga wojna domowa. Na Liberię pod rządami Taylora zostały nałożone międzynarodowe sankcje, a sam dyktator został oskarżony przez Sąd Specjalny dla Sierra Leone o handel bronią i podsycanie wojny domowej w sąsiednich krajach. W 2003 roku pod naciskiem społeczności międzynarodowej i pokojowego ruchu kobiet (Masowa Akcja Kobiet Liberii na rzecz Pokoju wspierana przez organizację Women in Peacebuilding Network Africa)[3] Taylor zdecydował się na rozmowy pokojowe z pozostałymi stronami konfliktu i jeszcze przed ich zakończeniem zrzekł się władzy. Udał się do Nigerii, gdzie otrzymał azyl polityczny (cofnięty w 2006 roku). Pokój kończący krwawą wojnę domową w Liberii został zawarty 18 sierpnia 2003 roku w stolicy Ghany Akrze[4].
Między sierpniem a październikiem 2003 prezydentem był Moses Blah. 14 października 2003 sformowano rząd przejściowy pod przewodnictwem Gyude Bryanta. W wyborach prezydenckich na jesieni 2005 zwyciężyła Ellen Johnson-Sirleaf, pokonując w drugiej turze znanego piłkarza George'a Weah. W 2011 Johnson-Sirleaf została wybrana na kolejną, 6-letnią kadencję.
W maju 2012 roku w Hadze Sąd Specjalny dla Sierra Leone skazał Charlesa Taylora na 50 lat więzienia za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości[5].